;_; no weź... co Ty robisz z Czytelnikiem, że wpada ze skrajności w skrajność.
Mama jest twarda, nie da się.
Teraz wyszło na to, że Staś to takie dziecko z autyzmem, skoro zlewa to, co robi mamuśka w biurze dyrektora ;w;
;_; no weź... co Ty robisz z Czytelnikiem, że wpada ze skrajności w skrajność.
OdpowiedzUsuńMama jest twarda, nie da się.
OdpowiedzUsuńTeraz wyszło na to, że Staś to takie dziecko z autyzmem, skoro zlewa to, co robi mamuśka w biurze dyrektora ;w;
OdpowiedzUsuń